|
|
|||
|
dzisiaj: 4, wczoraj: 230
ogółem: 2 171 531
statystyki szczegółowe
Mamy Pecha do Gowidlina. Nie ułożyła nam się gra w Gowidlinie pomimo, że w pierwszej połowie powinniśmy prowadzić 0:3 Zabrakło szczęścia i prowadziliśmy tylko 0:1 Generalnie w pierwszej połowie dominowaliśmy przede wszystkim grając w piłkę. Drużyna z Gowidlina ograniczyła się tylko do wykopywania piłek byle do przodu. W drugiej połowie wzmógł się wiatr i metoda na wykopywanie na aferę spowodowała, że pomimo dobrze grającej drużyny gospodarze dochodzili do sytuacji strzeleckiej. Pierwszą bramkę straciliśmy przez błąd w obronie a drugą z dwu metrowego spalonego (sędzia niestety nie zauważył ogromnej pozycji spalonej, obrona kontrolowała zawodników na spalonym i była przekonana, że sędzia gwizdnie ale gwizdek milczał).
Mecz niewarty zapamiętania, trzeba się skupić na następnym meczu. Niezawodny Przemek Boś dołożył kolejne dwie bramki z czego jedna po asyście Adama Żwirblińskiego, druga z rzutu wolnego na Adasiu.
Pozostali zawodnicy zagrali dobre zawody, szkoda, że nie przypieczętowane zwycięstwem. Mecz nie był, ciekawy, gospodarze głównie skupili się na przerywaniu akcji faulem i o dziwo mili pełną aprobatę trenera. Sędzia niestety pozwolił gospodarzom na grę faul.
Warto wspomnieć o Adrianie Koenner który grał jak gladiator środka pola. Walka od pierwszego do ostatniego gwizdka, nie odpuścił twardo grającym gospodarzom nawet na centymetr. Widać, że osłabienie po chorobie już nie występuje. Kolejne świetnie granie Krystiana Michałowskiego bardzo brutalnie fulowanego w udo (ślady korków na skórze). Krystian z meczu na mecz jest nowym odkryciem, zadziwia nabytymi umiejętnościami. Na utracone gole właściwie nie miał wpływu. Kolejny mecz w którym Łukaszowi Kowalskiemu brakuje centymetrów do zdobycia gola, ale jest tam gdzie powinien i bramki to pewnie kwestia czasu.
Najbliższa kolejka 2 | ||||||||||||||||||
|
Juniorzy » Inne rozgrywki | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 1 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|