Tak przegrać to jak wygrać czyli relacja z meczu z Lechia...
autor: Cornolio, 2015-06-06 10:56
Tak przegrać to jak wygrać czyli relacja z meczu z Lechia Gdańsk 2001
GKS Kowale 2001 stawiły czoło bardzo silnej drużynie LG 2001.
Było mnóstwo walki zaangażowania i co ważne, próby strzelenia Bramki.
Zdecydowanie większy gabarytowo przeciwnik generalnie dominował, ale nie miał łatwej drogi do strzelenia bramek.
Cudowną akcję przeprowadził Dawid Dymowski który zakręcił obrońcami LG holując piłkę około 25m pod samą bramkę. Wtedy zdecydowanie większa siła fizyczna obrońcy LG pomogła uratować LG przed utratą bramki poprzez wybicie piłki na rzut rożny
Swoją szanse również miał Przemek Boś, ale bramkarz LG zachował się perfekcyjnie i nie udało się zdobyć gola.
O ile bramkarz LG świetnie pracował na swojej pozycji to nie udał mu się rzut karny (podyktowany przez sędziego, po gwiazdorsko udawanym faulu). Piękną paradą Kuba Michałowski uchronił drużynę od straty gola.
Adaś tradycyjnie dzielnie walczył w środku pola ale zawodnicy ograni, ostro, na granicy faulu się odgrywali.Generalnie kolejny bdb występ.
Pomimo tego, że wielu zawodników LG było wyższych i silniejszych od zawodników Kowal to i tak nie odpuszczali do końca. Swoich kilka akcji miał Łukasz Kowalski, który swoim sprytem potrafił ograć obrońców (nawet o 20-30 kg cięższych). Niestety przy ostro wchodzących zawodnikach, w starciach był bez szans.
Łukasza Szypowicza, który bdb rodził sobie z przeciwnikami powstrzymywały dopiero faule. Pomimo siniaków Łukasz dotrwał do końca meczu czego nie można powiedzieć o Mikołaju, którego ostry faul wyeliminował z gry.
Nie można nie wspomnieć o obrońcach Marcinie i Patryku, którzy nie odbiegali siłą i szybkością od napastników LG, bardzo często wygrywając pojedynki 1:1. Gole traciliśmy głównie z szybkich akcji zespołowych.
Kolejny bdb Mecz odnotował Tomek i Adrian. Wygląda na to, że Jakub Hasiak również wraca do bdb formy. Dobrze rozgrywał piłkę, przejęte piłki starał się rozgrywać i konstruować akcje ofensywne.
Dobre zmiany dali również Mateusz, Damian i Dawid.
To kolejny mecz w który GKS Kowale grały w piłkę i nie ustawiły autobusu ludzi w obronie.
Takie granie z pewnością zaprocentuje w przyszłości.
Brawa dla wszystkich zawodników którzy mieli odwagę powalczyć z liderem tabeli.
Każdy z zawodników zasłużył na pochwały.
p.s.
wynik ostateczny jednak 0:14
p.s.2
wkrótce będą filmy oraz zdjęcia
REKLAMA
REKLAMA
Komentarzy [0]
czytano: [421]
DO
Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.
Zegar
Reklama
Najnowsza galeria
GKS Kowale 2018
Ładowanie...
Najbliższe spotkanie
W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.