Podsumowanie 16 kolejki Pomorskiej JC2
Po 16-stej kolejce, warto odnotować kilka ciekawych zdarzeń
Chojniczanka 1930 Chojnice-KS Gryf Słupsk 4:1
Warto odnotować kolejną wygraną drużyny z Chojnic. Chojniczanka w wydaje się być mocna w rundzie wiosennej. Drużyna ze Słupska zdobywa honorową bramkę
Arka Gdynia SI-Pogoń Lębork 7:0
Kolejna wygrana Arki Gdynia, Pogoń nie wygrała meczu od 6 kolejek pomimo dobrych wyników w meczach sparingowych. Kolejny mecz też może być trudny dla zawodników z Lęborka ponieważ przyjdzie im się zmierzyć z Gdańską Lechią na niezwykle kontuzjorodnym boisku (o ile beton przykryty dywanem można nazywać się boiskiem.)
POMORZE Akademia Sportowa-LECHIA GDAŃSK AP 0:3
Bardzo ciekawy wynik w Sopocie. Ciekawe czy to bardzo dobra gra Pomorze AS czy ciężkie i trudne boisko nie pozwoliło na wyższą wygraną Lechii.
Gedania Gdańsk-KORNER KORNE 6:5
Dalej bardzo dokładnie obserwujemy zespół Gedanii, szczególnie pod względem utraconych bramek. Kolejny mecz Gedanii i grad utraconych goli. Gedania może się jednak cieszyć z kolejnych 3 punktów.
GKS Kowale-Jantar Ustka 3:3
Kowale nadal walczą o utrzymanie w lidze Pomorskiej C2 ale niestety uciekły 2 punkty co bardzo komplikuje naszą sytuację.
Czarni Pruszcz Gdański-KP Starogard Gdański 0:0
Kolejny remis z drużyny KP Stargard Gd. Mając na uwadze wysoką porażkę Czarnych Pruszcz w rundzie jesiennej (0:7) to obecny remis można uznać za spory sukces. Z drugiej strony drużyna, ze Starogardu straciła cennego piłkarza na korzyść Lechii Gd. co odbija się na wynikach
GRYF 2009 TCZEW-Gryf ORLEX Wejherowo 1:4 po weryfikacji walkower i 3:0
Kolegom z Gryfa Tczew nie udał się rewanż na drużynie Gryf Wejherowo. Zastanawiająca jest utrata aż 4 bramek, gdzie drużyna z Tczewa jest znana ze solidnej formacji obronnej z bramkarzem na czele.
Edit: Na meczu zagrał nie uprawniony zawodnik i komisja Pom.ZPN zweryfikowała wynik jako walkower
Komentarz sympatyka Gryf Wejherowo stronie Gryfa Tczew jest niezwykle ciekawy i sugeruje odpowiedź, dlaczego piłkarze Gryfa Wejherowo tak mocno klęli podczas meczu z GKS Kowale. Czyżby to była normalna forma komunikacji?